308. Warszawska Pielgrzymka Piesza już na Jasnej Górze. Wieczorem Msza św. dla pątników
Tegoroczna pielgrzymka warszawska odbywała się pod hasłem: „Jasnogórska Matka Życia”. Od trzech dekad przy ul. Długiej w Warszawie wierni składają przyrzeczenia 9-miesięcznej modlitwy za zagrożone aborcją dzieci. Duchowa Adopcja nie tylko uratowała przed śmiercią setki, a może tysiące dzieci, ale przyczyniła się także do zmiany nastawienia wielu osób do życia na jego najwcześniejszym etapie. Ogłoszenie kościoła pielgrzymkowego sanktuarium ma nastąpić 8 grudnia.
– To dla nas wielkie wyróżnienie, ale i wyzwanie – podkreśla Przełożony Generalny Zakonu Paulinów. O. Arnold Chrapkowski zauważył, że „kard. Stefan Wyszyński bronił życia, uczył jak życie szanować i tego jak żyć”, dlatego wyniesienie tego kościoła w tym czasie do rangi sanktuarium Paulini traktują jako ważny i wielki znak. – To będzie kolejna stacja modlitwy również w intencji jego rychłej beatyfikacji – deklaruje o. Generał.
Modlitwa o wyniesienie na ołtarze Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego towarzyszyła pątnikom w ciągu dziewięciu dni drogi do Częstochowy. Podobnie jak wszystkim grupom wyruszającym ze stolicy. To na prośbę kard. Kazimierza Nycza, metropolity warszawskiego, po to, by i dla naszego pokolenia był on przewodnikiem. – Żebyśmy jako ci, którzy jesteśmy w niego wpatrzeni, którzy przypominamy zwłaszcza młodym, jego życie, dzieło, jego pasterskie działanie, potrafili otworzyć się na ten przykład i w swoim życiu wcielać to, czego on uczył – powiedział kard. Nycz, który od rana wita dziś na placu jasnogórskim pielgrzymów.
Jego zdaniem pątnicy, zwłaszcza młodzi „są dowodem, że w każdym człowieku jest pragnienie szukania piękna, dobra, prawdy i choć tego tak nie nazywają, szukają Boga”.
Także pielgrzymka warszawska przepraszała za profanację Jasnogórskiej Ikony. Za okazaną jedność w obronie Matki Chrystusa podziękował generał paulinów. O. Marek Tomczyk, kierownik 308. warszawskiej pielgrzymki zauważa, że „chcieli we wspólnocie przeżyć nabożeństwo ekspiacyjne, zaśpiewać Bogurodzicę i suplikacje, które podejmowane są w wyjątkowych chwilach” .
W odniesieniu do hasła tegorocznej pielgrzymki podkreśla, że „nie ma innej drogi, jak droga życia”. – Mówiąc o życiu myślimy szeroko, o wszystkich – dodał. Chodzi o troskę o życie nienarodzonych, osób starszych, tych którzy są terminalnie chorzy. – Prymas Wyszyński mówił, że w szpitalach, domach opieki, wszyscy wołają: ratujcie moje życie! Kierownik warszawskiej pielgrzymki wyjaśniał, że chodzi też „o życie łaską Pana Boga, bo życie duchowe to priorytet”.
– To nie była łatwa pielgrzymka ze względu na kapryśną pogodę – zauważa dalej kierownik. – Pielgrzymujemy od 1711 r. – przypomina – idziemy do Maryi, łączy nas duch, sumienie, wiara, chrzest święty. Autorem tegorocznych konferencji był paulin, o. prof. Andrzej Napiórkowski.
Pielgrzymka warszawska nazywana także paulińską, początkami sięga XVIII w. i jest najstarszą wyruszającą ze stolicy. Zainicjował ją w 1711 r. paulin, o. Innocenty Pokorski, który złożył ślub Matce Bożej, że zorganizuje pielgrzymkę ze stolicy, jeśli Maryja wstawi się za Warszawą i panująca wówczas zaraza ustanie. Tradycyjnie grupie „15” – purpurowej 308. Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej – towarzyszyła grupa duchowych pielgrzymów. Nie mogąc fizycznie wyruszyć na szlak, wiele osób mogło w ten sposób uczestniczyć w owocach pielgrzymki. Pielgrzymi duchowi zgromadzeni przy Radiu Jasna Góra w ramach tzw. kosztów pielgrzymkowych ofiarowali środki czystości, które zostaną przekazane poprzez Jasnogórski Punkt Charytatywny, potrzebującym.
KAI/awo